temat zgapiłem z forum zespołu Bajm, wydaje mi sie ciekawy :D

Więc ja zaczne pierwszy, tak jak napisałem na innym forum od września do czerwca lubiałem słuchac muzyki na lekcjach języka polskiego, i tak też jest z muzyką Małgosi :D

Najczęściej słuchałam na szkoleniach w pracy :-)

mnie najlepiej sie slucha muzyki w domu :)

krzysiek13 napisał:

mnie najlepiej sie slucha muzyki w domu :)

Krzysiek, masz całkowitą rację, Małgosi najlepiej się słucha w domu, ale ja od września do czerwca całmi dniami przesiaduje w szkole, a że na lekcjach języka polskiego nic ciekawego nie ma do roboty, to sobię włączam Gosie :D

ja tez slucham muzyki tam gdzie sie da, ale generalnie wole chyba mniej a w domu, niz duzo, ale poza domem, gdzie nie dokonca dotrze do mnie jej przekaz, slucham muzyki dla relaksu i przyjemnosci, strasznie muzyka mnie odpręza, wiec dobra herbatka + sluchawki na uszach = super odpoczynek :)

muzyka mi towarzyszy prawie cały czas. a gosi słucham jak mam na nią ochotę. nie mam jakiegoś konkretnego kryterium.

Wszędzie gdzie się da;) W domu z CD, na ulicy mp3, w pracy na przemian;) Lubię też słuchać Gosi jadąc samochodem, ale wtedy muszę uważac bo jak np. słucham "Mister of America" to zapominam o kontroli licznika i noga sama dociska pedał gazu;)))

Nie no ja też słucham wszędzie i tak często jak jest to możliwe,ale te szkolenia w pracy są tak nudne,że muszę słuchać mp3 :)